Wakacje last minute

Nie zawsze udaje się zaplanować wakacje dużo wcześniej. Czasem jednak najlepsze pomysły przychodzą do głowy w ostatniej chwili.

Tradycyjne last minute
Biura podróży oferują sporo opcji, jeśli chodzi o wczasy last minute. Hiszpania, Grecja, Chorwacja to tylko niektóre z wakacyjnych kierunków, które można wybrać. Warto szukać ofert sprawdzonych biur podróży, takich jak na przykład Itaka. Na stronie www.itaka.pl/last-minute/ jest jeszcze wiele opcji wyjazdów we wrześniu i październiku. Zaletą wakacji last minute jest zdecydowanie cena – naprawdę ciekawe oferty są dostępne dużo taniej, niż przy rezerwacji miesiąc, czy dwa wcześniej. Poza tym, takie podróżowanie zawiera element niespodzianki – na konkretne miejsce decydujemy się bowiem nawet i trzy dni przed wyjazdem. Poza tym, wczasy końcem lata, kiedy sezon już praktycznie dobiega końca są idealne dla osób nielubiących tłumów. Bardziej przyjazna jest też temperatura w krajach takich jak Grecja, Hiszpania, czy Turcja, dla tych, których męczą czterdziestostopniowe upały.

Krótki wypad w weekend
Bywa i tak, że w ostatniej chwili udaje nam się z końcem lata wyrwać jeszcze na kilka dni z pracy. Mamy na tyle wolnego, że nie chcemy siedzieć w domu, ale z drugiej strony czasu jest zbyt mało, żeby pojechać w daleką podróż. Na takie wypady idealne są miasta Europy. W ciągu trzech, czterech dni można zobaczyć większość głównych zabytków Paryża, Wiednia, czy Rzymu. Poza tym, wrzesień i maj to tak naprawdę najlepsze miesiące na zwiedzanie wielkich stolic – nadal jest ciepło, ale turystów przyjeżdża wtedy znacznie mniej. Nie ma nic bardziej zniechęcającego do zwiedzania niż tłum ludzi zasłaniających praktycznie każdy zabytek.
Żeby naprawdę skorzystać z tak krótkiego wyjazdu, trzeba go sobie wcześniej rozsądnie zorganizować. Dobrze jest zorientować się w rozkładzie komunikacji miejskiej w danym miejscu i zrobić sobie listę miejsc, które chcemy zobaczyć. Nie warto też planować zbyt wielu atrakcji na raz, ponieważ tu czy tam spędzimy trochę więcej czasu i nasz plan spali na panewce.

Na łonie natury
Ostatnie dni lata i początek jesieni to także idealna pora na wypady na łono natury. Po raz kolejny, pojawia się tu wątek "posezonowości". Łatwiej będzie nam w tym terminie znaleźć na przykład niezarezerwowany domek w górach. Na ostatnią chwilę najłatwiej jest zorganizować wypad rowerowy, z ekipą znajomych. Dobrym pomysłem jest też górska wędrówka. To są wczasy, do których nie trzeba się długo przygotowywać ( pomijając oczywiście kwestię budowania kondycji) i bez problemu da się je zorganizować z dnia na dzień. Są świetną opcją na krótki wyjazd i ostatni wakacyjny "oddech". Problemem może być niepewna pogoda. Dlatego dobrze jest znaleźć miejsce, znajdujące się niedaleko większego miasta, które nawet w deszczu można pozwiedzać.

Opcja dla domatorów
A jeśli już naprawdę niczego nie udało się zorganizować, wykorzystaj ostatnie dni wolnego na nadrobienie wszelkich zaległości. Sięgnij po niedoczytaną książkę, wybierz się w środku tygodnia do kina, wyłącz komórkę i odpocznij. To może się wydawać banalne rozwiązanie, ale zastanów się – kiedy ostatnio miałeś ten komfort bezkarnego leniuchowania? W wakacjach chodzi przecież o wypoczynek nie tylko ciała, ale i ducha.

» Odpowiedz

Opinie i komentarze (0)

Jeśli szukasz kredyt lub pożyczki na swój wymarzony i wgzotyczny wyjazd skorzystaj z oferty naszych partnerów finansowych, serwisów 7kredyt.pl oraz Internetowego Domu Kredytowego KredytHouse.pl